Mateusz Bartkowiak: Chcę ciągle się rozwijać - GKM.Grudziadz.net - oficjalny serwis klubu

Mateusz Bartkowiak: Chcę ciągle się rozwijać

Mateusz Bartkowiak w przerwie zimowej został wypożyczony z Moje Bermudy Stal Gorzów do ZOOLESZCZ DPV LOGISTIC GKM. Podczas zgrupowania medialno-integracyjnego w Grudziądzu z juniorem żółto-niebieskich porozmawialiśmy o jego wrażeniach po pierwszym spotkaniu z nową drużyną i nadziejach, związanych z nadchodzącym sezonem.

Przed Mateuszem, który uzupełnił formację juniorską GKM-u, pierwszy sezon poza macierzystym klubem z Gorzowa. – Pierwsze moje spotkanie w nowym zespole, z nowymi kolegami z drużyny, a niektórymi starymi jak np. Krzysztof Kasprzak. Fajnie było się spotkać, pogadać. Bardzo pozytywnie do tego podchodzę, cieszę się, że tu jestem. Atmosfera jest dobra i z niecierpliwością czekamy na pierwsze treningi.

Rozmowy na temat wypożyczenia między działaczami z Gorzowa i Grudziądza trwały niemal trzy miesiące. – Byłem przekonany, że kluby dojdą do porozumienia. Przez ten czas sumiennie się przygotowywałem. Cały czas trenowałem, po prostu myślałem do przodu, że uda mi się trafić do GKM-u. Nie pojawił się u mnie taki moment niepewności, chociaż wiadomo jak to długo się ciągnęło. Myślałem optymistycznie i na szczęście wszystko się udało – mówi Mateusz Bartkowiak.

Nowy junior grudziądzkiej drużyny opowiedział nam także o jesienno-zimowych przygotowaniach do nadchodzącego sezonu. – Trenuję z moim trenerem personalnym Mateuszem Kaczmarkiem już drugi sezon. Mam zajęcia na siłowni, a poza tym biegam, jeżdżę na rowerze, rozpocząłem w tym roku treningi kick-boxingu w klubie „Dragon” w Drezdenku. Jeśli mam możliwość to także pływam, a jeśli pogoda pozwalała to jeździłem na motocrossie. Na nudę nie narzekałem. Oczywiście był też czas na regenerację z moim fizjoterapeutą Łukaszem Wyrwą. Współpracuję też z trenerem mentalnym Panem Przemysławem Pieczyńskim. To też jest nowość w moich przygotowaniach.

Sezon 2020 pechowo zakończył się dla Mateusza. 14 lipca brał udział w koszmarnie wyglądającym upadku na torze w Grudziądzu podczas zawodów Ligi Juniorów PGE Ekstraligi. Na tor powrócił dopiero na sam koniec rozgrywek, zaliczając treningi na torze w Gorzowie. Sam zawodnik zapewnia, że jest to już za nim. – Jestem gotowy w 100%. Z niecierpliwością czekam na nowy sezon. Nie odczuwam żadnych dolegliwości po tym upadku i nie chcę już nawet do tego wracać. Odcinam to grubą kreską i patrzę w przyszłość.

18-letni zawodnik ZOOLESZCZ DPV LOGISTIC GKM jest dobrze przygotowany do sezonu. Ten rok będzie dla niego pierwszym na tzw. kontrakcie zawodowym. – Posiadam cztery silniki. Mam nadzieję, że wszystkie będą świetne. Dysponuję też trzema kompletnymi motocyklami – mówi Mateusz. – Chciałbym cieszyć kibiców GKM-u swoją jazdą i przede wszystkim siebie. Chcę ciągle się rozwijać. Moim celem jest przejechać dobry sezon, zdrowo i bez kontuzji, cały czas idąc do przodu – dodaje wychowanek gorzowskiej Stali.

PGE EKSTRALIGA

PozycjaDrużynaMPktMPkt
11431+162
21419+30
31419-37
41415-7
51414-58
61413-33
71412-50
8149-87

Najbliższe mecze

Skip to content