Żółto-niebiescy zainaugurowali sezon 2022 w dobrym, żeby nie powiedzieć bardzo dobrym stylu! ZOOLESZCZ GKM pewnie pokonał beniaminka tegorocznych rozgrywek w stosunku 55:35. Zdecydowanym liderem drużyny gości był Nicki Pedersen, który zdobył łącznie 15 punktów z jednym bonusem.
Przez przedłużające się spotkanie eWinner 1 Ligi mecz w Ostrowie rozpoczął się z 10-minutowym opóźnieniem. O wadze tego pojedynku kibice mogli przekonać się już w pierwszym biegu. Pierwsze podejście do gonitwy otwarcia to upadek Grzegorza Walaska i Olivera Berntzona. Zdaniem sędziego nie było winnego przerwania wyścigu. W powtórce na tor ponownie upadł Szwed, w wyniku czego z kolejnej powtórki wyścigu został wykluczony. Trzecie podejście powiodło się już bez żadnych przeszkód. Podobnie jak w dwóch pierwszych przypadkach dobrym startem popisali się żółto-niebiescy i przywieźli za plecami Grzegorza Walaska obejmując prowadzenie w meczu.
Emocji nie zabrakło też w drugim wyścigu dnia. W nim dobrym startem popisał się Sebastian Szostak, za którego plecami czaił się Kacper Pludra. Konsekwentna jazda po zewnętrznej części toru nowego nabytku grudziądzkiej drużyny przyniosła oczekiwany efekt na ostatnim łuku, kiedy to młodzieżowiec ZOOLESZCZ GKM-u przedarł się na pierwszą lokatę. Na trzecim miejscu dojechał Kacper Łobodziński, pokonawszy ostatecznie wykluczonego za przekroczenie oboma kołami wewnętrznej linii Jakuba Krawczyka.
Na pierwsze biegowe zwycięstwo gospodarze czekali do trzeciego biegu. W nim pewne zwycięstwo odniósł Chris Holder, za którym uplasowali się Norbert Krakowiak z Krzysztofem Kasprzakiem. W ten sposób utrzymane zostało status quo. Wielką szansę na podwyższenie prowadzenia żółto-niebiescy mieli na zakończenie pierwszej serii. Na zdecydowanym prowadzeniu znajdowali się Przemysław Pawlicki oraz Kacper Pludra. Młodzieżowcowi naszej drużyny na ostatnim łuku pękł łańcuch, wobec czego po czterech biegach utrzymało się 4-punktowe prowadzenie gości.
W drugiej serii szczególną uwagę przykuwa jedyna tego dnia podwójna porażka Chrisa Holdera. Australijczyk nie dał rady pokonać pary Pedersen-Kasprzak i po sześciu wyścigach przewaga podopiecznych Janusza Ślączki wzrosła do dziesięciu punktów. Zaraz po tym spadła ona o 2 „oczka” dzięki jedynemu zwycięstwu Arged Malesy tego dnia. Zapewnili je Gapiński z Berntzonem, których przedzielił Krakowiak.
W trzeciej serii startów ponownie jeden z wyścigów zakończył się podwójnym zwycięstwem ZOOLESZCZ GKM-u autorstwa Pedersena i Kasprzaka. W pokonanym polu zostawieni zostali Berntzon oraz Tomasz Gapiński. Kolejne podwyższenie prowadzenia nastąpiło w jedenastym wyścigu, z kolei przypieczętowanie zwycięstwa nastąpiło dzięki biegowej trójce Nickiego Pedersena w trzynastym wyścigu. Wtedy stało się już pewne, że ZOOLESZCZ GKM wywiezie z Ostrowa Wielkopolskiego 2 duże punkty.
Wyścigi nominowane padły łupem grudziądzan, które żółto-niebiescy wygrali 5:1 oraz 4:2. Ostatecznie na telebimie ukazał się wynik 35:55.
Na słowa wyróżnienia zasługuje cała drużyna żółto-niebieskich, na czele z liderami. Nicki Pedersen, Przemysław Pawlicki i Krzysztof Kasprzak zdobyli dwucyfrowe zdobycze punktowe, a solidne wsparcie w postaci drugiej linii oraz formacji młodzieżowej pozwoliło odnieść okazałe zwycięstwo. Przed nami, już w sobotę, kolejne spotkanie w ramach rozgrywek PGE Ekstraligi. ZOOLESZCZ GKM Grudziądz zmierzy się z aktualnym liderem ligi, Betard Spartą Wrocław.
Wyniki:
Arged Malesa Ostrów – 35 pkt
9. Oliver Berntzon – 2 (w,1,1,-,0)
10. Tomasz Gapiński – 6+1 (2,3,0,1*,0)
11. Grzegorz Walasek – 3+2 (1,1*,1*,-)
12. Matias Nielsen – 7 (0,2,2,2,1)
13. Chris Holder – 14 (3,1,3,3,2,2)
14. Jakub Krawczyk – 1+1 (w,1*,0)
15. Sebastian Szostak – 2 (2,0,0)
16. Tim Soerensen – 0 (0)
ZOOLESZCZ GKM Grudziądz – 55 pkt
1. Nicki Pedersen – 15+1 (3,2*,3,1,3,3)
2. Krzysztof Kasprzak – 10+3 (1*,3,2*,2,2*)
3. Frederik Jakobsen – 3+2 (2*,0,1*,-,-)
4. Przemysław Pawlicki – 15 (3,3,2,3,3,1)
5. zastępstwo zawodnika
6. Kacper Pludra – 3 (3,0,0)
7. Kacper Łobodziński – 2+1 (1,0,1*)
8. Norbert Krakowiak – 7 (2,2,0,3)
Bieg po biegu:
1. Pedersen, Jakobsen, Walasek, Berntzon (w/u) – 1:5 – (1:5)
2. Pludra, Szostak, Łobodziński, Krawczyk (w/2x) – 2:4 – (3:9)
3. Holder, Krakowiak, Kasprzak, Nielsen – 3:3 – (6:12)
4. Pawlicki, Gapiński, Krawczyk, Pludra – 3:3 – (9:15)
5. Pawlicki, Nielsen, Walasek, Jakobsen – 3:3 – (12:18)
6. Kasprzak, Pedersen, Holder, Szostak – 1:5 – (13:23)
7. Gapiński, Krakowiak, Berntzon, Łobodziński – 4:2 – (17:25)
8. Holder, Pawlicki, Jakobsen, Krawczyk – 3:3 – (20:28)
9. Pedersen, Kasprzak, Berntzon, Gapiński – 1:5 – (21:33)
10. Pawlicki, Nielsen, Walasek, Pludra – 3:3 – (24:36)
11. Pawlicki, Nielsen, Pedersen, Soerensen – 2:4 – (26:40)
12. Holder, Kasprzak, Łobodziński, Szostak – 3:3 – (29:43)
13. Pedersen, Holder, Gapiński, Krakowiak – 3:3 – (32:46)
14. Krakowiak, Kasprzak, Nielsen, Berntzon – 1:5 – (33:51)
15. Pedersen, Holder, Pawlicki, Gapiński – 2:4 – (35:55)