Miło nam poinformować o zawartej współpracy partnerskiej z dwoma lokalnymi perełkami hotelarskimi – Hotelem RAD i Hotelem Rudnik. To partnerstwo, które łączy pasję do sportu żużlowego z wysokim standardem gościnności, obiecuje przynieść korzyści zarówno klubowi, jak i kibicom oraz mieszkańcom miasta.
Hotel RAD, położony w spokojnej części Grudziądza, zaledwie 3 km od centrum, od lat słynie z komfortowych warunków, wyśmienitej kuchni i unikalnego klimatu, który tworzą m.in. własny browar oraz kręgielnia. Z kolei Hotel Rudnik, usytuowany nad malowniczym Jeziorem Rudnickim, przyciąga gości swoją bliskością natury, bogatą ofertą rekreacyjną – od rowerów wodnych po basen – oraz przestronnymi salami konferencyjnymi i bankietowymi. Oba obiekty idealnie wpisują się w potrzeby GKM-u, oferując zarówno miejsce do wypoczynku, jak i organizacji wydarzeń klubowych.
W ramach współpracy hotele staną się oficjalnymi partnerami GKM Grudziądz S.A. w sezonie 2025. Jak zapowiada zarząd spółki , kibice mogą spodziewać się specjalnych ofert noclegowych podczas meczów oraz eventów żużlowych, a także wspólnych inicjatyw promocyjnych. – To dla nas ogromna radość, że możemy połączyć siły z GKM Grudziądz. Partnerstwo ma również wymiar praktyczny. Hotele zapewnią zaplecze dla drużyny podczas przygotowań do sezonu oraz będą gościć wydarzenia takie jak gale czy spotkania z kibicami. Przykładem może być ubiegłoroczna Gala GKM, która odbyła się w Hotelu Rudnik i zebrała znakomite opinie. Jesteśmy dumni, że możemy wspierać grudziądzki żużel. Nasze hotele to miejsca, gdzie sport i relaks idą w parze, a współpraca z GKM-em to dla nas naturalny krok – podkreśla przedstawiciel zarządu hoteli Damian Szuta.
To kolejny dowód na to, że GKM Grudziądz nie tylko walczy na torze, ale też buduje silną społeczność wokół klubu. Sezon 2025 zapowiada się emocjonująco – zarówno na żużlowej arenie, jak i poza nią. Dzięki współpracy z Hotelem RAD i Hotelem Rudnik, Grudziądz staje się miejscem, gdzie sportowe emocje spotykają się z gościnnością na najwyższym poziomie.
